PIENIĄDZE NA STÓŁ

Napisał Radek @ 7 lipca 2015

Zaledwie kilka dni temu zostało uchylone okienko transferowe, a my już byliśmy świadkami kilku ciekawych transakcji z udziałem największych europejskich klubów. Jednak to nie pierwsze dni lipca doprowadziły do pierwszych ciekawych transakcji, lecz już w miesiącu czerwcu rozpoczęła się karuzela transferowa.

Jako pierwsi dali znać o sobie przedstawiciele FC Barcelony, którzy zaraz po zdobyciu Ligi Mistrzów zakontraktowali zdobywcę Ligi Europy Aleixa Vidala z Sevilli FC (17 milionów euro). Vidal zadebiutuje w nowym klubie dopiero w styczniu ze względu na zakaz transferowy jaki FIFA nałożyła na kataloński klub. Wczorajszego wieczora do Hiszpana dołączył Turek Arda Turan, który za 34 miliony euro przeszedł z Atletico Madryt. Z powodu wyborów na prezydenta, całą transakcję zaakceptować musiała komisja zarządzająca. Nowy sternik Dumy Katalonii, który zostanie wybrany 18 lipca, może do 20 lipca sprzedać piłkarza do Atletico za kwotę stałą operacji tj. 34 miliony euro minus dziesięć procent.


 Na półwyspie Iberyjskim klubem który dokonał największej ilości transferów jest Atletico Madryt. Oprócz Ardy Turana, klub opuścił Mario Mandzukic oraz brazylijski obrońca Joao Miranda. Na Vicente Calderon z kolei zawitali Luciano Vietto z Villareal (20 milionów euro) oraz Jackson Martinez z FC Porto (35 milionów euro) . Do klubu z wypożyczenia wrócił również utalentowany pomocnik Oliver Torres.

Z ciekawszych transferów, które odbyły się w lidze hiszpańskiej można uznać przyjście do Sevilli FC Jewhena Konoplanki (bez kwoty odstępnego) oraz do Betisu Sevilla Rafaela van der Vaarta (bez kwoty odstępnego). Real Madryt z kolei już w maju zakontraktował Danilo z FC Porto (31,5 miliona euro).

 

Mało aktywni na rynku transferowym są przedstawiciele klubów angielskich. Znani z szaleństwa i wyrzucania w błoto wielkich pieniędzy, tegoroczne letnie okienko rozpoczęli bardzo spokojnie. Wyłamał się tylko Liverpool, który jak na razie jest królem polowania na wyspach brytyjskich. Nathaniel Clyne to największe wzmocnienie kadry The Reds przed nadchodzącym sezonem. Anglik kosztował 12,5 miliona funtów i przyszedł z FC Southampton. Ponadto Brendan Rodgers zakontraktował Jamesa Milnera (bez kwoty odstępnego), Danny Ingsa (bez kwoty odstępnego), Roberto Firmino (41 milionów euro), Joe Gomeza (4,9 miliona euro) oraz bramkarza Adama Bogdana (bez kwoty odstępnego).

Zaskakujący transfer przeprowadził Arsene Wenger, który sprowadził ze Stamford Bridge Petra Cecha za 14 milionów euro, równocześnie posiadając świetnie spisującego się Davida Ospinę. Chelsea Londyn z kolei wypożyczyła z AS Monaco Radamela Falcao. Na Old Trafford zawitał holenderski skrzydłowy Memphis Depay z PSV Eindhoven. Utalentowany skrzydłowy kosztował Manchester United około 28 milionów euro.


U naszych zachodnich sąsiadów jak dotychczas niewiele się działo. Godny uwagi transfer przeprowadził Bayern Monachium, który za 30 milionów euro sprowadził ze Szachtara Donieck Brazylijczyka Douglasa Costę. Ekipę mistrza Niemiec opuścili Xherdan Shaqiri, Pepe Reina oraz Claudio Pizarro.

Wicemistrz Niemiec, VfL Wolfsburg, sprowadził z trzeciej drużyny poprzedniego sezonu Maxa Kruse. Borussia Mönchengladbach za napastnika otrzymała 12 milionów euro. Kolejnym ciekawym transferem między klubami Bundesligi jest przejście za 11 milionów euro z Bayeru 04 Leverkusen do Borussii Dortmund Gonzalo Castro. Z perspektywy  polskich kibiców, godny odnotowania jest transfer do VFB Stuttgart reprezentacyjnego bramkarza Przemysława Tytonia (bez kwoty odstępnego).


W lidze włoskiej do tej pory najszerzej okno otworzyli przedstawiciele mistrza Włoch. Do klubu przyszli Paulo Dybala z US Palermo (32 miliony euro), Mario Mandzukic z Atletico Madryt (19 milionów euro) oraz na zasadzie wolnego transferu Sami Khedira z Realu Madryt. Jednak odejście Andrei Pirlo oraz Carlosa Teveza powoduje, że dotychczasowe okienko Turyńczycy mogą ocenić na minus. Godne uwagi transfery przeprowadzono w Mediolanie.  Klub ze San Siro zakontraktował dwóch napastników, Carlosa Baccę z Sevilli FC (30 milionów euro) i Luiza Adriano ze Szachtara Donieck (8 milionów euro). Z kolei Inter wzmocnił się sprowadzając Geoffreya Kondogbię za 30 milionów euro z AS Monaco oraz
Xherdana Shaqiriego z Bayernu Monachium za 16 milionów euro. Wypożyczyli również Joao Mirandę z Atlietco Madryt. Pozostałe kluby liczą pieniądze i szukają okazji na rynku transferowym.


Francuska liga przyniosła jak na razie najmniej interesujących transferów. Spuszczone ze smyczy przez UEFA Paris Saint Germain (złagodzona sankcja za złamanie finansowego Fair Play) nie dokonało żadnego znaczącego transferu. Taką samą drogą podążyła reszta klubów, i dlatego Ligue1 nie wzbogaciło jak dotychczas o nową gwiazdę. Mało tego, ligę opuściło kilku wartościowych piłkarzy. Olympique Marsylia opuścili Andre Ayew (Swansea City), Dimitri Payet (West Ham United), Giannelli Imbula (FC Porto) oraz Andre-Pierre Gignac (meksykańskie Tigres UANL). Ponadto z AS Monaco odszedł  Geoffrey Kondogbia (Inter Mediolan). Kibice we Francji wierzą, że pozostały okres okienka transferowego przyniesie wartościowe transfery do Ligue1.


W naszym kraju ani chwili wytchnienia nie mają prezesi polskich klubów, którzy ostro przepracowali cały czerwiec i początek lipca, czego efektem jest spora liczba transferów.  Najaktywniejszy na rynku jest Lech Poznań. Kolejorz przed rozpoczęciem walki o fazę grupową Ligi Mistrzów pozyskał takich graczy jak Marcin Robak (100 tysięcy euro), Dariusz Dudka (bez kwoty odstępnego), Abdul Aziz Tetteh(300 tysięcy euro) oraz Denis Thomalla (400 tysięcy euro). Kroku poznańskiej drużynie dorównuje Lechia Gdańsk, która sprowadziła z GKSu Bełchatów Michała Maka (kwota nieznana), z Hajduka Split Mario Malocę (kwota nieznana) i wypożyczyła z TSG 1899 Hoffenheim bramkarza Marko Maricia. Warszawska Legia nie pozostaje bierna i również wzmacnia skład. Wojskowi mogą pochwalić się ściągnięciem Nemanji Nikolica (bez kwoty odstępnego), Pablo Dyego (bez kwoty odstępnego) i Michała Pazdana (700 tysięcy euro).


Na uwagę zasługują również przeprowadzka z Zawiszy Bydgoszcz do Cracovii Kraków Jakuba Wójcickiego (bez kwoty odstępnego) oraz przejście z Dundee United do Pogoni Szczecin Jarosława Fojuta (bez kwoty odstępnego). Ale największe wzmocnienia przeprowadzono pod Wawelem, Wisła Kraków za darmo pozyskała reprezentanta Polski Krzysztofa Mączyńskiego i Tomasza Cywkę.


Przed nami jeszcze kilka tygodni szaleństwa transferowego. Będziemy świadkami wielu ciekawych transferów. Na najciekawszą i najdłuższą sagę wyrasta ta w roli głównej z Sergio Ramosem. Ze względu na możliwe odejście hiszpańskiego obrońcy i Ikera Casillasa oraz przyjście Davida de Gei, klubem którego nazwa będzie najczęściej wymieniana będzie Real Madryt.

W Polsce dobrą robotę wykonali przedstawiciele klubów reprezentujących Ekstraklasę w europejskich pucharach. Dotychczasowe transfery pozostałych klubów również pozwalają pozytywnie myśleć o nadchodzącym sezonie.

Pamiętajmy, Paris Saint Germain bez ograniczeń, podrażniony Florentino Perez, odradzające się mediolańskie drużyny oraz kluby angielskie z jeszcze bardziej wypchanymi portfelami-polowanie dopiero się rozpoczyna, potentaci finansowi zaczęli przysiadać się do stołu. Możemy być spokojni, tegoroczne okno niebawem zostanie całkowicie otwarte.

3 komentarze:

  1. Jak na razie nie ma żadnego transferu TOP.Ale czuje że będzie jakiś wielki transfer.Obstawiam Di Maria w PSG.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja obstawiam Ibrahimovica w Bayernie:)))))

      Usuń
  2. Najlepszy transfer moim zdaniem przeprowadziła Sevilla sprowadzając Konopliankę.Drugi Inter sprowadzając Kondogbię, a trzecia FC Barcelona za kupno Vidala.

    OdpowiedzUsuń